Świadek koronny jest tak słaby a serial Odwróceni jest o niebo lepszy jest to jeden z najlepszych polskich seriali,
dlatego polecam zobaczyć sobie go niż ten słaby film.
To kto podłożył bombę? I co się stało ze skalpelem? Chyba to drugie przeoczyłam, a może nic o tym nie było. A to pierwsze to może ktoś ma pomysł?
Chcieli zarobić na genialnym serialu, film to jedno wielkie bagno, połowa scen jest z serialu,
żadnych nowych wątków, a scenariusz to DNO. Poza tym już od samego początku można
przewidzieć jak się to skończy. Mówiąc szczerze liczyłem na o wiele więcej. Daje 6 za bardzo dobrą
grę Więckiewicza.
Stwierdzam, że według mnie to nie jest melodramat. Ktoś może chciał to melodramatem nazwać,
żeby sprzedaż zwiększyć, ale zmieniając nazwę nie zmienia się faktów. Moim zdaniem należy
zmienić kategorię na Dramat, czy tam Dramat gangsterski. Film pokroju Chłopaków z ferajny.
Więckiewicz, Małaszyński, Żmijewski, Grabowski, Bluszcz, Chabior, Globisz, - chyba lepszej obsady nie można sobie było wymarzyć. Co do filmu, jest faktycznie dobry, doskonała(jak wszędzie z resztą) rola Roberta Więckiewicza. Ogólnie dobra fabuła, nie można było się nudzić. Stawiam 8/10, dziwi mnie ocena...
tę tezę może byc sprawa Olewnika. Gdzie mafia trzymałaby ofiare w studzience kanalizacyjnej. Tak nie działa mafia. Mafiosi działaja na giełdach finansowych, robia przekręty wraz z umoczonymi politykami, ale nie ściągają haraczy tak jak w Polsce, nie robią porwań dla okupu, przez mafię nie giną zwykli ludzie. Dlatego...
więcejtak jak w temacie...dla tych co oglądali "odwróconych" napewno nie bo 1/3 filmu to wstawki z "odwróconych". Dla tych którzy nie oglądali "Odwróconych" także nie..bo to tak jakby oglądać "Ojca Chrzestnego" w ściądze. Moim zdaniem wątek tego dziennikarza choć kiczowaty i melodramatycznie nadęty..ratuje ten film.
Blacha podłożył bombę pod samochód na Wyścigach? W filmie nie ma odpowiedzi na to pytanie...jednak myślicie że to on zrobił? Jesli tak, jakie fakty o tym świadczyły a jeśli nie to również co za tym przemawia...
obawiam się, że nie ma co się zachwycać tego typu filmem. Już widzę wymuskanego Małaszyńskiego biegającego z gnatem po Marszałkowskiej :)
Obym się myliła.....
Jeśli ktoś chce zobaczyć jak na prawdę kiedyś wyglądała mafia w Polsce polecam obejrzeć serial "Alfabet mafii" na prawdę warto! Co do filmu, lepiej jest obejrzeć serial "Odwróceni" niż sam film który jest zlepkiem najważniejszych scen serialu.
Film jest dobry tylko wtedy gdy Blacha opowiada o swoich gangsterskich czasach. Reszta to badziewie pojawia się Małaszyński ze swoją piękną nie ogoloną buzią i przez cały film przeżywa to że jego kobieta zgineła. Ostatnie scenki jak Małaszyński bije Blachę a jego kamerzystka krzyczy '' Kocham cię nie bij go Kocham...
Na tle polskiej nędzy może i jakoś-tam błyszczy, ale w zasadzie to nic specjalnego. Ot, są gangsterzy, jest Małaszyński, który stracił żonę, jest trochę takich-samych-jak-zawsze scen z półświatka, plus żenująca końcówka, w której Dobry Bohater musi być Dobry oraz Zbawiony Miłością.
Ani "Kasyno", ani "Chłopcy z...