Prawdziwe klasyki nigdy nie umierają !!. Gra ma na karku prawie dwadzieścia lat, a dalej się w nią fajnie gra. Jedynie co się postarzało to model jazdy który jest denerwujący i wkurzający. Ale sama rozgrywka i to co dzieje się na ekranie jest dalej "MIODNE". Pikselowe krówki, ludzie których możemy rozmazać na asfalcie, było swojego czasu czymś nowym i nieodkrytym.
Carmageddon wybrał nieco gorszy czas, bo okres nagonki mediów(TV i Prasa) na przemoc w grach, jakoby że niby demoralizują młodzież i dzieci. Wtedy na celowniku był między innymi takie gry jak Mortal Kombat 3,Postal, Carmageddon, BLOOD i kilka innych gier z tamtego okresu. To właśnie takim reportażom w gazetkach, poznałem Carmageddona. Do dziś lubię sobie do niej powrócić (choć bardziej wolę do C2: Carpocalypse Now)
Zapraszam na taką krótką recenzję.....
https://www.youtube.com/watch?v=fjnEdrevoq4