Myślę, że jesli się napisze tylko, że to film Burtona, to wystarczy. Klasyk. Geniusz.
Niema się czym zachwycać.. Uwielbiam Burtona, jednak te filmiki są takie sobie. Sama animacja niezła, choć widziałem lepsze w tej technice, fabuła.. no cóż.. co kto lubi. Dla mnie śmieszne nie było, choć miejscami pojawił się na mych ustach lekki uśmieszek,To dużo lepsze prace można znaleźć np na www.aniboom.com :)
Najwyżej 5/10
Nie mogę się mocniej zgodzić z powyższym. Akurat te filmiki w ogóle nie przypadły mi do gustu, wręcz - nie podobały się. Chociaż czuć tutaj klasykę Burtonowskiej ręki, jest tu mniej klimatycznej groteski a więcej dziwnej abstrakcji.. Chociaż tą drugą lubię równie mocno, co pierwszą, to i tak sądzę, że Burton lepiej się sprawdza w romantyczno-mrocznych klimatach.
Co prawda pierwszy raz oglądam tego typu animację i szczerze powiem, że nie podobała mi się na tyle by ocenić ją dobrze. Owszem sam pomysł całkiem ciekawy, ale realizacja taka sobie :/
uważam to samo. Stainboy odstaje od innych produkcji Burtona. Staremu Vincentowi do pięt nie sięga. Na uwagę zasługuje jedynie odcinek 6. Wykonanie jest fatalne, ale możliwe, że to po prostu zła wersja na yt. Muzyka niczego sobie.
A mi się akurat podobało. Animacja prosta, ale znakomicie oddaje urok rysunków Burtona i nawiązuje do jego wierszy. Bardzo ciekawa, abstrakcyjna wizja i sporo czarnego humoru.
Burton pisze wiersz ?! Wiem, że dawno to pisałeś, ale mógłbyś mi podesłać jakiś albo chociaż adres do strony? Bo ja znajduję praktycznie same fan arty ;/