że tak mało osób pamięta ten serial.Przeciż nie było to znowu tak dawno..
Ja go pamiętam, i pamiętam, też, że lubiłem go. Tyle, że żadna ze stacji nie ma chyba zamiaru go powtórzyć, a szkoda.
pewnie że pamiętam go.Zabawny,dopiero teraz zajarzyłem że English to ten z "Pod Wiatr". Ale przede wszystkim to tutaj pierwszy raz widziałem Radhę Mitchell.Potem oglądałem tylko dla niej.
a ja to oglądałem, ale zapomniałem... dopiero przeglądając stare kasety vhs odkryłem to ponownie. Nawet fajny serial, zwłaszcza ten łysy menedżer Wayne był dobry:)
Ja też ten serial pamiętam. Kiedyś leciał w wakacje na Polsacie. Szkoda, że żadna stacje nie chcę wznowić emisji. Najgorsze, że jedynie co znalazłem z "All together Now" to tylko to:
http://www.youtube.com/watch?v=yU99CB7oYxA
hej "Wiencor" dzieki wielkie za linka,szukalem czegokolwiek na temat serialu i na próżno.Serial lecial chyba w latach 97-98,pamietam że momentami byl bardzo smieszny,póżniej odszedl Gary Who i Rebecca Gibney no i serial stal sie po prostu nudny.Szkoda że zadna stacja nie kwapi sie aby go powtorzyć.
PS jakby ktos chcial przypomniec sobie seriale i programy z lat dziećiństwa zapraszam tu;
http://www.nostalgia.pl/
gosiagosia333 Aż za dobrze znam twój gust i nie mam najmniejszej ochoty dłużej zajmować się tą kwestią, bo to czysta strata czasu.
A wracając do czegoś sensowniejszego to świetnie pamiętam ten serial. Bardzo miło go wspominam. Również chciałbym, aby Polsat wznowił emisję.
Czy ja gdzieś już przypadkiem widziałem podobne Twoje negatywne do bólu komentarze o jakichś filmach/serialach? Tak mi coś po głowie chodzi.
Ja pamiętam ten serial jak przez mgłę, nawet nie wiedziałem, że był australijski (myślałem, że USA), w sumie to znalazłem go dzieki bratu, bo pamiętał tytuł :)
Oglądałam ten serial lata temu ale doskonale go pamiętam, bardzo zabawny, chętnie znów bym go obejrzała.
jako 15 latkowi mi też się w miarę podobał, choć w sumie to zwykły amerykański gniot. no było parę gagów, leciał na polsacie jakoś w latach 1996-1998?
Może faktycznie nie tak dawno , ale jednak ( w tv ogólnodostępnej przynajmniej ) było to w minionym wieku , a to już tak brzmi starawo :)
Świetny serial , z chęcią bym go sobie przypomniał.
pzdr.
Bardzo dobrze pamiętam ten serial, co jest dziwne, bo pamięć raczej mam słabą, ale widocznie wybiórczą. Leciało to na Polsacie i oglądałem regularnie. Tak na szybko, to pamiętam np. odcinek, w którym nagrywali "piosenkę" na automatyczną sekretarkę i Bobby trochę za bardzo się wczuł, grając półgodzinną solówkę na gitarze, którą później wycięli. Jakoś tak to było. Albo jak szukał starego komiksu ze Spider-Manaem. W którymś odcinku Wayne strasznie śmierdział "kurzym nawozem". To mi utknęło akurat w pamięci. Stare czasy to były i chyba powtórki nigdy nie było, albo przynajmniej ja nie pamiętam. Co jak co, ale polsat pewnie ma te wszystkie stare seriale, które kiedyś puszczali. Prywatna telewizja, to co innego, niż tvp.