... ale ten klimat i te odniesienia do przyszłych epizodów pod koniec serii nie mogą się nie podobać
Ot to to! Ten serial jest fantastycznym scaleniem 2 i 3 części, wyjaśnia niuanse polityki, spisków i co najważniejsze motywacje Anakina. Super też widać swego rodzaju upadek zakonu Jedi, o którym jest mowa w 3 części. Do tego postać Ahsoki i jej relacja z Anakinem, wow. Jestem bardzo zaskoczony jak ten serial głęboko sięga w świat GW.
Zgadzam sie, najbardziej podobała mi sie koncowka 5 sezonu czyli sprawa Ashoki. Po prostu miazga
Odkryją to Yoda i Obi wan w 3 filmie sagi ,,Zemsta Sithów" kiedy klony z rozkazu Palpatina i dowodzone również przez Anakina który stał się Sithem zabiją wszystkich jedi.
Ja nawet narzekań na pierwsze sezony a zwłaszcza Ahsokę w nich nie rozumiem . Kurde przecież to 14-latka rzucona w wir galaktycznej wojny . I tak dobrze sobie radzi . Że jest przemądrzała?? Co z tego skoro często ma rację a poza tym sam za dzieciaka taki byłem więc bardziej ją rozumiem .
Ja nie lubię tylko 3 sezonu - scenarzyści nie potrzebnie namieszali w fabule niektóre wątki kontynuując, a innym dorabiając prequele. Drugi i czwarty sezon są moimi ulubionymi. Drugi za wątek Mandalorian i Vendetty młodego Boby Fetta i odcinki z bitwą na Geonosis, gdzie Anakin po raz pierwszy miał okazję dusić kogoś Mocą, a czwarty za odcinki z Bitwą o Umbarę ze zdradą Generała Krella w tle oraz długo wyczekiwany powrót Dartha Maula.