Można dużo powiedzieć ale na pewno nie to, że jest aktorką. Te jej miny, matko boska, wiecznie skrzywiona gęba. Albo oburzona albo skrzywdzona albo posrana , zawsze ten sam wyraz ryja. Reszta ekspresji taka sama, do tego kompletny brak wiedzy na temat dykcji. Z jakiego kołchozu ją wyrwali ?