lubię Magdę ale w tym kabarecie nie za bardzo wypada Fraszyńska albo Dygant by pasowały do tego kabaretu aktorką Pani Magda jest dobra ale step -upistką NIE !!!
Fraszyńska może by się jakoś odnalazła, ale Dygant? No chyba nie...
Step- upistką? Chodziło Ci chyba o stand-uperką (ale to też nie pasuje, bo ona występuje razem z całym kabaretem, a nie solo. Chyba, że się mylę?)
Na początku też myślałam, że się nie nada, ale po obejrzeniu Galaktikos zmieniłam zdanie. Może nie jest idealna (w końcu przez wiele lat przyzwyczailiśmy się do Kasi Pakosińskiej), ale myślę że to po prostu kwestia czasu.
Jest o wiele lepsza od Agaty Załęckiej (choć o to akurat nietrudno).
jej gra jest świetna, aktorką jest świetna , podobała mi się jej rola Marcysi w Złotopolskich czy rola Danusi żony Heńka, co się w Olbrychskim kochała w serialu ,, dom"
Dla mnie Stużyńska pasuje do Kabaretu Moralnego Niepokoju, gra bardzo fajnie i oby została w KMN jak najdłużej. ;)
Zgadzam się, beznadziejna jest, w ogóle nie pasuje do tego kabaretu. Starsze skecze są o lata świetle przed tymi nowymi.
Też się zgadzam. Ten wysoki, Przemek też sztucznie gra. Zaniża kabaretowi poziom. Najlepsi są Robert Górski i Mikołaj Cieślak. Są dobrymi aktorami, i mają vis comica, co w kabarecie jest bardzo ważne. Rafał Zbieć ujdzie, bo jakoś się broni w roli Mariusza.
Dla mnie w tym kabarecie mogłoby nie być żadnej Pakosińskiej ani Stużyńskiej. Skoro jednak jest Magda to znaczy, że im pasuje. Skecze nowe są lepsze albo gorsze, co komu pasuje. Jednak ocenianie starych skeczy jako lepszych bo była Pakosińska jest durne. Najlepiej by było gdyby zostali we czwórkę i tyle. Nie zgadzam się też, że panowie Rafał i Przemek nie pasują, mają tam swoją rolę i wkład pracy. Stużyńska może komuś nie pasować, ale ciągłe wylewanie pomyj jest idiotyczne. Sfrustrowanym chcącym sobie tylko ponarzekać polecam więc oglądanie skeczy tylko z panami Robertem i Mikołajem i tyle.