Doskonale pamiętam ten film z mojego dzieciństwa! Najlepszy film o Supermanie jaki kiedykolwiek powstał!
A dla mnie wręcz przeciwnie. Wiadomo, ta wersja ma swoje lata, więc nie wypada czepiać się efektów i innych pierdół. Film jest przyzwoity, ale dla mnie MOS bije go na głowę.
Man of Steel nie nazwałabym nawet przyzwoitym filmem, a co dopiero lepszym od tej interpretacji w kwestii innej niż ścieżka dźwiękowa Hansa Zimmera i efekty specjalne. Donner rozumie kim jest Superman, Snyder ani trochę. Nawet mimo mocno podstarzałego scenariusza i kiczu charakterystycznego dla tej epoki kina, ten film jestem w stanie obejrzeć po raz n-ty, przymykając oko na jego niedociągnięcia, kicz i prostotę. MoS nie tknęłabym za nic nawet kijem przez szmatkę.
Tutaj jak najbardziej się zgodzę, że Snyder nie ogarnia tej postaci i nie ma ona tej „duszy” co uchwycił Donner, natomiast i tak mimo to bardziej po drodze mi do Man Of Steel ;)
A ja się w pełni zgadzam z założycielem tematu! :) Stary Superman może i jest kiczowaty oraz przekracza granice absurdu, ale myślę że przynajmniej Donner do swojej wersji nie wcisnął na siłę zbędnej, nużącej paplaniny w porównaniu do Snydera. W dodatku Reeve był wg mnie stworzony do tej roli, w przeciwieństwie do Cavilla, który wyglądał po prostu jak zwykły aktorzyna w stroju Supermana z zupełnie nie tymi rysami twarzy co trzeba. Lois Lane i Generał Zod również dużo bardziej mi odpowiadają w starszej wersji (Adams wydawała mi się być trochę... mało seksowna do tej postaci, z kolei mimika Shannona bardziej była bliższa Jokerowi, jak Zodowi :P). Poza tym w wersji z 1978 nie musimy znosić słabego montażu, trzęsącej się kamery w scenach akcji oraz sporej ilości niepotrzebnych retrospekcji.
za to supermen nie lata gdy pije , ma zajebiste czerwone majtki. gdy Lois lataz nim nie obowiązują ją prawa fizyki, a Lex Lutor to prawdziwy złoczyń wszechczasów ... taaa stary superman wymiata .. kurz spod komody .. :P
Reeve także ma zupełnie inne rysy twarzy niż komiksowy Superman. Poza tym nie pasuje posturą w komiksach superman zawsze jest dobrze przypakowany a wręcz kulturystą! To nie zmienia faktu że w starych i nowych ekranizacjach superman jest "słaby" powinien być w stanie przesuwać planety jak w komiksach.