Cała koncepcja filmu kompletnie nie przemawia do mnie. Jest w raczej depresyjnym klimacie, zupełnie nie podobnym do wesołych przygód Piotrusia Pana. Gra aktorska słaba, ale ujdzie. Zaletą filmu jest jednak fajna kreacja samego Piotrusia i świetna muzyka pasująca do kina przygodowego.