Polecam go każdemu. Doskonałe aktorstwo (gwiazdorska obsada: Paul Newman, Richard Chamberlain, Steve McQueen, Fred Astaire, Susan Flannery, Faye Dunaway), bardzo dobra muzyka i mistrzowskie ujęcia, które bardzo realistycznie - zwłaszcza jak na tamte lata - pokazały ogromny pożar wieżowca. Dzisiejsze filmy katastroficzne (których i tak dzisiaj powstaje stosunkowo mało - a szkoda, bo to ciekawy gatunek) na pewno mu nie dorównują mimo kosztownych efektów specjalnych.