Zupełnie niechcąco trafiłem na ten film. Włączyłem TV i akurat leciał. Początek mnie nie zniechęcił, więc kontunuowałem oglądanie. Uroda młodej Lisy powodowała, że chciałem oglądać dalej. A historia to o miłości, miłości nieszczęśliwej, o trudnościach które jej towarzyszą (choroba, wojna, niechęć matki do wybranki...