Recenzja filmu

Kung Fu Panda (2008)

Od studia DreamWorks możemy spodziewać się wiele. I jeśli chodzi o mnie, to tym filmem, a raczej filmem animowanym "Kung Fu Panda" moich oczekiwań nie zawiedli. Ale najpierw napiszę Wam, o co chodzi... Panda Poe jest wielkim fanem kung-fu. Ale jest zainteresowany tylko teorią... Przez zbieg okoliczności zostaje mianowany Smoczym Wojownikiem. Mimo sprzeciwu reszty wojowników i ich nauczyciela, Poe musi zacząć ćwiczyć kung-fu. W czasie gdy panda została wybrana na Smoczego Wojownika, Tai-Lung, zły mistrz kung-fu uciekł z więzienia. Teraz chce wykraść smoczy zwój. A nasz bohater musi w tym mu przeszkodzić... Na początek zajmiemy się kwestią dubbingu. Wszystkie głosy zostały według mnie fenomenalnie dobrane. No to w kwestii dubbingu tyle... Styl animacji bardzo mi się spodobał, czyli pierwszy i drugi krok do stworzenia dobrego filmu animowanego zrobiony. No to przejdźmy do trzeciego, najważniejszego kroku, czyli całego obrazu. Jak to w takich filmach bywa, jest tam i zabawnie, i pouczająco, i smutno. Czyli dzieci będą wniebowzięte. Humor w tym filmie był świetny i na miejscu. Choć kilka żartów było na poziomie 3-latka, ale i to można wybaczyć, za całokształt tego filmu. No i jeszcze zależy, kto jakie żarty lubi. Jeśli chodzi o mnie, to ja nie przepadam za żartami sytuacyjnymi, niestety w tym obrazie było ich wiele. Lecz o gustach się nie dyskutuje. Dużym plusem były barwne postacie - każdy znajdzie coś dla siebie. I pora niestety na rzecz negatywną, którą mają prawie wszystkie tego typu produkcje, czyli przewidywalność do bólu!!! Nie obejrzawszy jeszcze filmu, wiedziałem, jak się skończy. I jeszcze jednym dużym minusem tego obrazu było nadanie pandzie cech charakteru "Shreka". Robią podobne miny, podobnie się zachowują... Podsumowując - do zalet tej produkcji możemy zaliczyć: barwne postacie, bardzo dobre żarty, styl animacji i to, że wszystko ma ręce i nogi. Niestety, do minusów możemy dopisać: podobieństwo do "Shreka" i parę wpadek w żartach. I oczywiście przewidywalność. Film ten to produkcja typowo dla dzieci. Ale moim zdaniem starsi też znajdą tam coś dla siebie. Jak już mówiłem dużą zaletą jest ilość postaci i ich różnice charakteru. Pandę zawsze będę dobrze wspominał i myślę, że Wy po obejrzeniu tej produkcji będziecie mieli takie samo zdanie.